Kto posiada własne dzieci, ten wie, że prędzej czy później przychodzi taki czas, kiedy trzeba zmierzyć się z okresem „buntu i naporu”.

Są oczywiście dzieci, które z natury przechodzą ten czas spokojnie. Niektóre jednak już we wczesnym dzieciństwie prezentują swój silny charakter i na każdym kroku demonstrują swoją wolę bycia niezależnym.

W momencie, kiedy rodzice próbują wprowadzić jakiekolwiek wymagania, pojawia się ze strony dziecka opór i oczywiście werbalizacja tego oporu: ja nie chcę, czemu ja, nie mogę teraz, za chwilę, poczekaj, zrobię to później. Niektóre dzieci zastępują słowa krzykiem, złością, tupaniem, rzutem na podłogę, nawet agresją. Życie rodzica zmienia się w ciągłą walkę z własnym potomkiem.

A co z dziećmi? Dzieci czują się źle. Uważają, że dorośli „czepiają się” ich. Postrzegają swoich rodziców jako osoby smutne, ciągle niezadowolone z dziecka, nawet niekiedy obwiniają rodziców o to, że ich nie kochają. W domu dochodzi do ciągłych sprzeczek, wybuchów i tak naprawdę ani dziecko ani rodzic nie maja ochoty na rozmowy.

Jak się dogadać? Jak to zmienić? Co zrobić i jak zrobić, aby życie z walecznym przedszkolakiem, niepodporządkowujących się uczniem czy zbuntowanym nastolatkiem przynosiło oczekiwaną radość i zadowolenie?

Może trzeba z dzieckiem zawrzeć kontrakt – umówić się? Jak to zrobić?

Po pierwsze koniecznie trzeba przeanalizować każdą problemową sytuację. Najlepiej zwołać naradę, podczas której w bardzo konkretny zostaną omówione wszystkie trudności.

Po drugie należy wybrać zadania, które uwzględnimy w kontrakcie i które będą realizowane przez dziecko.

Po trzecie należy wybrać nagrody, które dziecko otrzyma w momencie, gdy zrealizuje swoją umowę.

Po czwarte należy napisać kontrakt, czyli sporządzić pisemną formę umowy.

Po piąte należy bardzo konsekwentnie trzymać się ustaleń.

Zawieranie kontraktów nie jest sprawą łatwą, ale można się tego szybko nauczyć.

Pomoże w tym książka „UMÓWMY SIĘ. Książka o kontraktach dla dzieci i ich rodziców” autorstwa J.C. Dardig i W.L. Heward.

 

Podręcznik pomoże zrozumieć zasadę wprowadzania kontraktów, przeprowadzi przez pięć kroków opisanych powyżej oraz odpowie na pytania, które bardzo często pojawiają się w momencie, kiedy proponuje się rodzicom zawarcie z dzieckiem kontraktu np.:

Czy dzieci powinny dostawać nagrody za zadania, które i tak powinny wykonywać?

Czy kontrakty to nie jest przekupstwo?

Czy kontrakty nie uprzedmiotawiają dziecka?

Kiedy wycofać się z umów?

W książce znajdziemy również informację, jak poradzić sobie w dwóch trudnych sytuacjach – co zrobić, kiedy dziecko nie umie czytać i jak reagować na stwierdzenie dziecka „Nie chcę jakiegoś głupiego kontraktu!”.

Metody opisane w podręczniku znajdują oparcie w nauce. Wykorzystują powszechne znane prawa związane z uczeniem się. Wiele rodzin potwierdziło ich skuteczność w codziennym życiu. Nie wierzysz, że to działa?